Czasem myślę, że mało szyję... Aż w końcu uświadamiam sobie, że jednak parę rzeczy już w swojej jakże krótkiej przygodzie "krawieckiej" uszyłam... Wczoraj zrodził się w mojej głowie pomysł, by hurtem udokumentować wszystko to, co wyszło spod mojej igły.. (kolejność przypadkowa)
Z materiału w kratę. SUKIENKA (Burda 9/2009, model 111)
Z czasem zrezygnowałam z rękawków, gdyż były zbyt sztywne i ciężko było rękę podnieść ;)
Z resztek powstała później sukienusia dla mojej ukochanej Siostrzenicy.
Sukienka z cieniutkiego jeansu (Burda 3/2009, model 107)
Spódnica - tulipan marszczony (Burda, Szycie krok po kroku 2/2007, model 4)
SPÓDNICA TULIPAN. Burda 9/2007, model 116
Spódnica z fioletowego jeansu (Burda 8/2009, model 110)
[dziś wybrałabym na ten model jakiś mniej sztywny materiał]
Sukienka sylwestrowa [granatowa z czerwonym pasem i kokardą]
(Burda - Szycie krok po kroku wiosna/lato 2009, model 5B)
Sukienka na wesele (Burda 3/2010, model 107 ; kokarda z modelu 108)
[te zakładki przy dekolcie były konieczne, gdyż za dużo wyłaziło!]
Spódnica musztardowa (Burda 4/2010, spódnica; model 111 B)
(przedłużyłam pasek, bo wyszedł jakiś taki za krótki żeby zrobić z niego dużą kokardę...)
Sukieneczka Oliwki
Były jeszcze spodnie dla mnie, spodnie dla męża i parę drobiazgów (w tym torebki)... :)
Sliczna królewna, a gdzie buzia:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ULA
Śliczna jest, śliczna.. :) w końcu to moja Siostrzenica ;) a buzia podlega ochronie danych osobowych :D
OdpowiedzUsuńwow! wszystko piękne, ale spódniczki najchętniej przygarnęłabym wszystkie :) Ostatnio nawet pomyślałam o uszyciu jakiejś z Burdy i zaczęłam czytać opisy i czytałam, czytałam... i dałam mamie żeby mi uszyła :))
OdpowiedzUsuńBo te opisy to są często trudniejsze do rozszyfrowania, niż samo szycie.. :)
UsuńSukienka z cieniutkiego jeansu jest przecudna. W jakiej to burdzie było?
OdpowiedzUsuńTak jak napisane nad zdjęciem - Burda 3/2009, model 107 :) Pozdrawiam!
UsuńFANTASTYCZNE rzeczy uszyłaś, mi to się tak marzy opanować maszynę do szycia... ale może małymi kroczkami dojdę do perfekcji?1
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko =}
Mnie tam daleko do perfekcji, ale czy to jest najważniejsze? :) Grunt, to dobre chęci i jako-taki efekt :)
UsuńWitam (z jakiegoś powodu nei chce mi wysłać maila dlatego zostawiam komentarz, ale podaje maila może dojdzie do mnie anetaikus@gmail.com)
OdpowiedzUsuńZauroczyła mnie taka spódnica: Spódnica - tulipan marszczony (Burda, Szycie krok po kroku 2/2007, model 4 a przyznam się, że poszukuję jakiejś spódnicy ołówkowej od dłuższego czasu i chyba będę zmuszona prosić bliską mi osobę o uszycie, bo sklepy nie spełniają moich wymagań A ja z maszyną jakoś się nie przyjaźnimy. Czy byłaby szansa uzyskać np skany tych wzorów?? Przesłanie mi na maila zdjęć, żebym mogła sobie dokładnie po podziwiać spódnicę czy to jest to?
Byłabym wdzięczna, ale jak nie ma takiej możliwości oczywiście rozumiem i będę szukać wytrwale dalej
Pozdrawiam i życzę udanego tworzenia
W wolnej chwili odszukam wspomnianą Burdę i zeskanuję dla Ciebie zdjęcia spódnicy w oryginale oraz opis i rysunek techniczny wykroju (jeśli można tak powiedzieć). Jeśli nadal będziesz uważać, że to jest to - będę rozmyślać jak przeskanować wykrój, by dało się z niego skorzystać :) Pozdrawiam ciepło i dziękuję za zainteresowanie moim blogiem :)
Usuń