Odwiedziła nas moja Siostra z rodzinką, dlatego dziergania ciąg dalszy... :) Trzeba było się sprężać, bo przylecieli tylko na dwa tygodnie.
Czerwony komplet dla Oliwki, miodowy dla Zuzi (która odmówiła pozowania, dlatego w roli modelki również Oliwia) :)
Czerwony komplet dla Oliwki, miodowy dla Zuzi (która odmówiła pozowania, dlatego w roli modelki również Oliwia) :)
Ocieplacze i mini-szalik wykonane zostały na drutach, czapki na szydełku :)
Oliwka uznała, że kwiatki powinny być do przodu
(to jej ocieplacze, więc... nie należy dyskutować) ;)
Czapka + mini-szalik (albo otulacz.. sama nie wiem :) )
Pomysł na taki szalik pochodzi ze strony garnstudio.com (mają tam całą masę przecudnych rzeczy). Najpierw wykonuje się środkową część (w tej roli warkocz), później nabiera się oczka wkoło i na drutach z żyłką wykonuje się drugą część... Wiem, że mógł być dłuższy. Następny będzie lepszy :)
przepiękne te kompleciki:) a te ocieplacze na nóżki urocze:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niebiesko:)
yolcia z http://hafcikowoyolci.blogspot.com/
Dziękuję za miłe słowa :) Również pozdrawiam!
UsuńŚliczne i kompleciki i Malutka:) ja dopiero zaprzyjaźniam sie z moim szydełkiem więc daleko mi do Twoich cudów:)
OdpowiedzUsuńTeż do niedawna myślałam, że to trudne. Z pewnością wkrótce sama przekonasz się, że nie taki diabeł straszny... :)
UsuńOj piękne...ocieplacze też na szydełku? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie nie. Na szydełku czapki, ocieplacze i szaliczek na drutach. Zaraz poprawię to w poście.. dziękuję za zwrócenie uwagi :)
Usuńmiodzio:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kompleciki!! Modelka równiez cudna:))
OdpowiedzUsuńSuper komplety :)
OdpowiedzUsuńFajniutkie kompleciki:)
OdpowiedzUsuńSuper kompleciki. Cudnie wyglądają a modelka rewelacja :))
OdpowiedzUsuń