środa, 6 sierpnia 2014

Tort i piniata, czyli 3 urodziny Amelki

Jak dobrze, że są Dzieci!!! :) 
Dla nich, nawet gdy nic się nie chce - robi się wszystko :)

Na trzecie urodziny mojej Pierworodnej poza tortem, który pokażę na początek:

 
 


...za podpowiedzią mojej szalonej koleżanki Justyny
postanowiłam zrobić moją pierwszą piniatę!

Wiecie co? To był naprawdę dobry pomysł!
 (choć dziś już wiem, że mogło być jeszcze lepiej, 
to cieszę się, że spróbowałam - radość dzieci BEZCENNA :) )




2 komentarze:

  1. Piękny tort i piniata a dla solenizantki każdego dnia tyle radości, co w dniu urodzin...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Są one dla mnie bardzo ważne <3