Uwielbiam moją Córkę w spódniczkach tutu.
Miałam w planie kupić jej kolejną (większą),
ale ponieważ wcześniej zahaczyłam o mój ulubiony sklep z tkaninami - wyszło inaczej ;)
Planowałam, że spódniczka będzie szara,
ale gdy zobaczyłam w sklepie ten błyszczący tiul,
to mimo ceny po prostu nie mogłam się oprzeć :)
Tiul wykorzystałam do zera.
Z odrobinki tiulu, który mi pozostał zrobiłam spineczkę...
Z odrobinki tiulu, który mi pozostał zrobiłam spineczkę...
Z wielkością spódniczki trochę przesadziłam,
więc pewnie po drodze powstanie jeszcze jedna...
superowa :)
OdpowiedzUsuńŚliczna spódniczka- pięknie sie układa i prezentuje na ślicznej modelce:)
OdpowiedzUsuń