poniedziałek, 4 czerwca 2012

Tuning opasek

Nie ulega wątpliwości, że jestem fanką wszelakich opasek 
(osobiście nie noszę, ale córkę ubierać w nie lubię bardzo). 
Ostatnio zakupiłam ich 7. 
Trzy nadal pozostają bez dekoracji, za to pokażę Wam co spłodziłam dotychczas.

Czerwoną zdobi różowa kokarda w kropki.  


Zielonej zrobiłam kwiatka z filcu i guzika.
 

 Na białej usiadły trzy różyczki, na które pomysł pochodzi z TEJ strony
 

I jeszcze różowa - ozdoba również z filcu.

Jasnoróżowa z szydełkowym kwiatuszkiem
 
A na koniec wszystkie razem

27 komentarzy:

  1. Śliczne słodkie:)
    Twoja córcia pięknie w nich wygląda:)

    OdpowiedzUsuń
  2. O matulu piękne są...cudowna alternatywa dla łysolków;)))też uwielbiam opaseczki...ściskam mocno!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to właśnie chodzi... :D

      Usuń
    2. choć tak teraz patrzę i moja Mania była bardziej łysa w wieku Twojej córci;)) tu już może jakaś spineczka by dała się zaczepić;)))))

      Usuń
    3. Malutkie spineczki dają się już przypinać; nawet kiedyś udało mi się malusiego kucyczka zrobić :D Niemniej jednak opaski są niezawodne, z resztą te pełnią jeszcze funkcję zatykania uszek, gdy troszkę chłodniej... :)

      Usuń
  3. Cudne też uwielbiam córcie w opaskach

    OdpowiedzUsuń
  4. a skąd te łopaseczki takie fajne szerokie? i moje bestie bym w nich widziała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A z Allegro :) jak większość kupowanych przeze mnie hurtem przedmiotów (w mojej małej miejscowości trudno dostać nawet takie rzeczy jak opaski). Te mają po 5,5 cm szerokości, ale kupiłam też dwie szersze (8,5mc), tak więc co się tylko zamarzy... :) a wybór w kolorach kosmiczny wręcz :)

      Usuń
    2. a podasz namiary? jak szukam do same z dodatkami mi wyskakują, a chciałabym gładkie

      Usuń
    3. Wysłałam maila.. :) Pozdrawiam ciepło

      Usuń
    4. dostałam dzięki.
      ps. czeka na Ciebie zaproszenie

      Usuń
  5. Moje faworytki to różowa i z kwiatuszkami, ach ja też nie noszę, córki nie mam, ale sobie pooglądam :))))

    OdpowiedzUsuń
  6. piękne opaseczki a modelka przeurocza:)

    OdpowiedzUsuń
  7. La też lubię opaski:)Chociaż sama jak Ty ich nie noszę,ale małe dziewczynki wyglądają tak uroczo...:)Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Sliczne opaski, z twoimi ozdobami wyglądają o niebo lepiej :)) Moim faworytem jest ta z filcowym kwiatkiem :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nieskromnie powiem, że też podoba mi się najbardziej :) Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  9. Ale superanckie!!!U mnie w pracy mam takie gładkie, może skradne pomysł i przyozdobie jedną dla Pauli. Może zechce założyć bo do tej pory z opaskami u nas było ciężko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie to sprawdź! Ozdabianie takich drobiazgów sprawia sporo radości. Ja mam jeszcze do "ubrania" trzy! :D

      Usuń
  10. tez mam "hopla" na punkcie opasek, kapelusikow, czapek dla moich dziewczyn... fajne wytwory ;))

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakie śliczne! :) Najbardziej podobają mi się ta czerwona z kokardką i zielona z prześlicznym kwiatkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne! Niby dodany drobiazg, a jak zmienia wygląd.

    OdpowiedzUsuń
  13. Prześliczne - szkoda, że nie mogę takich ubrać mojemu synkowi ;)))) A mnie ta zielona skradła serce! :) Pozdrowionka! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. nie mam córeczki, ale miło popatrzeć na takie kolorowe i urocze opaski na ślicznych modelkach.

    OdpowiedzUsuń
  15. Jakie słodkie - super pomysł ! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Trafiłam tu przez przypadek po jakimś nieaktualnym candy (zachwyciły mnie kolory tkanin) i odkryłam, że to będzie miejsce bliskie memu sercu :)
    Zapraszam po opaskowe inspiracje :))
    http://pracownia-babalo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Są one dla mnie bardzo ważne <3