środa, 28 marca 2018

Elsa w moim domu!

Miała być czapka, a ostatecznie stała się peruką raczej.. :)

Dzisiaj o tym, jak Amelia w minutę staje się Elsą, 
dzięki wydzierganej przez jej mamę czapie :)
 
 
 
 [Szydełkowa czapka - Elsa] 



* * *
Moje wielkanocne dekoracje, mimo że wykonane,
 sfotografowane będą mogły być dopiero po świętach.
Zatem jeśli nie zapomnę - wieniec i koszyk z królikiem pojawią się tu 
w późniejszym terminie.

W związku z powyższym - dzisiejsze życzenia składam Wam 
przy użyciu jajka zrobionego podczas dziecięcych zajęć  plastycznych, 
na które uczęszcza moja Córka
(dla jasności - w tworzeniu jaja z papierowej wikliny 
wielki udziała miała Pani instruktor, której bardzo dziękujemy;
dekoracje dobierała jednak Amelia,
 stąd jej wielka duma z przyniesionego do domu wielkanocnego jaja :) ).


WESOŁEGO ALLELUJA!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. Są one dla mnie bardzo ważne <3