No i jest :)
Długo szukałam maszyny, która spełniłaby wszystkie moje oczekiwania. Wybór padł na Janome XL601. Wczoraj do mnie dotarła, ale nie miałam czasu o tym napisać, bo zajęta byłam studiowaniem instrukcji obsługi. Wypróbowałam też różne ściegi - trzeba będzie je od czasu do czasu wykorzystać, bo spodobał mi się ten "bajer":)
Dziś dam jej odetchnąć, bo za chwilę wychodzę, ale jutro.... :) Jutro czeka ją szycie spodni. Mam nadzieję, że w prawdziwej akcji sprawdzi się równie dobrze jak na próbie :D
A co ma do zaproponowania moja Janomka?
Wśród rzeczy, które dla mnie miały największe znaczenie są:
* chwytacz rotacyjny
* stopki: do wszywania zamków, do ściegu owerlokowego, ozdobnego, do automatycznego obszywania dziurek (której mimo próby jeszcze nie rozpracowałam ;), a także taką do ściegu krytego
* zatrzaskowe mocowanie stopki – SYSTEM MATIC
* zdejmowany stół
* 3 lata gwarancji ;)
Dokładne szczegóły na stronie firmy Eti, w której dokonałam zakupu :)
SUPER MASZYNA!!!! GRATULUJĘ!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Ula
Dziękuję pięknie... :)
OdpowiedzUsuń