Zastosowanie takiej saszetki może być różne..
dla mnie będzie to opakowanie na zestaw do przewijania mojej pociechy:
jednorazowy podkład, mokre chusteczki, 2 pieluchy jednorazowe, 1 tetrowa, krem.
W drugiej przegródce miejsce na moje drobiazgi :)
Niestety nie mogę znaleźć strony, z której zaczerpnięty został pomysł,
acz nie wiem czy jest godna polecenia - większość pracy trzeba było wykonać ręcznie,
co zajmuje zdecydowanie za dużo czasu, a efekt nie jest powalający ;)
może jeszcze spróbuję nieco rozprasować szwy?
Nie no tragedii nie ma ;P a jaki radosny wzór w kotki, kolory złotej jesieni, bardzo mi się podoba. Reasumując, wygląda lepiej niż Ci się wydaje ;) żeby jeszcze równie praktyczna była.
OdpowiedzUsuńCały czas jest w użyciu, zatem.. jest praktyczna :) No i mieści się w torebce, więc wystarczy ją wyjąć i wszystko co potrzebne do przebrania jest pod ręką!
OdpowiedzUsuńO kurczę... Nie wpadłam na to żeby szyć kosmetyczki z dwoma zamkami. Ale ze mnie ciamajda :D Może i pracochłonne, ale jakiż efekt! Na pewno świetnie się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńMateriał jest świetny! Gdzie Wy dziewczyny znajdujecie takie cudeńka? U mnie króluje szarzyzna... a jeśli już jest coś godnego uwagi to cena powala.
OdpowiedzUsuń