sobota, 17 grudnia 2016

Dresowe kapturo-kominy

Pracownią Jana Leśniaka zafascynowana jestem od dawna. 
Janek prowadzi kursy szycia (niestety daleko od Podkarpacia), 
ale też prowadzi fantastyczny blog,
na którym znajdziecie całe mnóstwo 
instrukcji szycia rzeczy modnych i wygodnych,
a przede wszystkim prostych do wykonania/uszycia
Jeśli nawet coś nie jest bardzo proste - tutoriale są na tyle czytelne, 
że zrozumienie ich nie jest żadnym problemem:)

Przyczajałam się na torbę... wcześniej na sukienkę dresową..
ale  kiedy na funpage'u Janka pojawił się wpis o instrukcji szycia kapturo-komina, 
w tym samym momencie poczułam taaaaaką pustkę w szufladzie... 

Zrobiłam przegląd moich dzianinowych zapasów i oto są:
dwa kapturo-kominy dla moich dwóch Pociech :)
 
 
 
 

Fantastyczna sprawa na zimę. 
Od dziś wiatr nam nie straszny!

Tak bardzo mi się pododają, że uszyję chyba również dla siebie... :)

TUTAJ bezpośredni link do instrukcji szycia komino-kaptura, 
ale polecam prześledzić cały blog 
(Ps. Janek wydał książkę "O szyciu"!)

wtorek, 13 grudnia 2016

Liski dwa

O liskach marzyłam od dawna.
W końcu znalazłam odpowiedni kolor włóczki i to, co najważniejsze...
 Potocznie mówi się o braku czasu; 
ja myślę, że to raczej kwestia rzeczywistych chęci :)

I wreszcie mamy. Zimowe Liski dwa :)
Różnią się wyłącznie detalami.... :)
 
 
 
  W planach są jeszcze kominy do kompletu, ale czuję po kościach,
 że przed Nowym Rokiem się nie uda...
Choooooociaaaaż......... :)

* * *
Udało mi się wrócić na chwilę do sutaszu. 
Jeden naszyjnik... i znów koraliki i sznurki wylądowały w swoim pudełku... 
nie zanosi się żadną biżuterię w najbliższym czasie...  

* * *
U mnie atmosfery iście grudniowej jeszcze nie czuć 
(a przecież ten magiczny czas już tak blisko!)
jednak mimo wszystko już dziś życzę Wam
WESOŁYCH  ŚWIĄT 
i POMYŚLNEGO  NOWEGO  ROKU!  
Pozdrawiam :)